PLAKIETY WOTYWNE

od 1593 do XX wieku
różni autorzy
srebrne blachy, grawerowane, puncowane, repusowane, część złocona

Począwszy od czasów renesansu słynące cudami obrazy i figury otaczane były wotami. Składano je wraz z prośbą o wstawiennictwo lub jako podziękowanie za doznaną łaskę, na przykład uzdrowienie z choroby. Wota mogły mieć formę obrazów, metalowych plakiet lub woskowych rzeźb. Zachowane w różnych sanktuariach zabytki, sytuowane na pograniczu sztuki wysokiej i kultury ludowej, są dzisiaj cennym dokumentem mówiącym nie tylko o religijności dawnych Polaków, ale są też źródłami wiedzy o ówczesnej medycynie i obyczajowości. Z 1593 roku, pochodzi obecnie najstarsza zachowana srebrna plakietka w Polsce. Zawieszono ją w ołtarzu Matki Bożej Lipskiej wystawionym w kaplicy Mortęskich przy kościele parafialnym św. Anny w Lubawie. W sumie do naszych czasów zachowało się ponad 200 wotów złożonych przed tym cudownym wizerunkiem. Fundatorami tabliczek byli głównie mieszczanie lubawscy należący do lokalnych cechów, przede wszystkim korporacji krawców i szewców oraz urzędnicy miejscy. Co ciekawe, aż kilkadziesiąt wotów złożonych zostało przez mieszkańców Lubawy, głównie z okazji święta Marii Magdaleny przypadającego na dzień 22 lipca. Trzy zachowane dzieła są darami biskupów chełmińskich: Wawrzyńca Gembickiego, Andrzeja Olszowskiego i Tomasza Bogorii Skotnickiego. Na niektórych wotach znajdują się oznaczenia złotników z Brodnicy, Malborka i Torunia.